Polerowanie samochodu należy do czynności wymagających przede wszystkim skrupulatnego podejścia. Podstawą efektywności w tym przypadku jest rzetelność i realizacja w tryb tzw. miejsce w miejsce. Już jednorazowa realizacja na odpowiednim poziomie może pozwolić nam uzyskać efekt, który utrzymywany będzie przez wiele lat. Przed przystąpieniem do realizacji szacujemy czas prac i planujemy, w jaki sposób będzie przebiegał cały proces. W swojej pracy wykorzystujemy wyłącznie komponenty znanych i sprawdzonych dystrybutorów. Stosujemy sprawdzone rozwiązanie, które wyłoniliśmy w toku wieloletniego działania.
Stawiamy na jakość działania. Rezerwujemy odpowiednią ilość czasu i dzielimy pracę na mniejsze etapy, co zabezpieczy nas przed pracą na przyschniętej paście. Następnie przystępujemy do realizacji, czyli nakładamy pastę na lakier, rozprowadzamy ją, wyłączoną maszyną po fragmencie, który chcemy polerować. Następnie uruchamiamy przyłożoną do lakieru polerkę i krok po kroku przesuwamy ją powolnymi ruchami w lewą lub prawą stronę. Dalej powtarzamy proces, przesuwając pad w dół lub górę o średnicy talerza, w taki sposób, aby kolejny ślad nachodził delikatnie na wykonany wcześniej.
Po zakończeniu aplikacji na dany fragment, powtarzamy cały proces wykorzystując do tego miękką gąbkę z pastą wykończeniową. Tutaj nie potrzebujemy już tyle czasu – skupiamy się przede wszystkim na usuwaniu drobnych rys i hologramów.
Potrzebujemy przede wszystkim odpowiednich komponentów i rzetelnego działania.
Posiadamy w swoim warsztacie wiele różnych rodzajów komponentów, służących do polerowania samochodu i usuwania rys z lakieru.
Do podstawowych elementów używanych w pracy zaliczymy przede wszystkim pasty polerskie w kilku rodzajach. Pierwszą z nich stanowią pasty cuttingowe – tzw. heavy cut, czyli mocno ścierne, służące do wycinania głębokich rys. Pozwalają one relatywnie pozbywać się swirli, hologramów, czy zmatowień w większości samochodów.
Do samochodów posiadających lakier akrylowy, niemetalizowany stosujemy natomiast pasty polishingowe (tzw. fast cut), czyli średnio ścieralne. Znajdują one swoje zastosowanie przede wszystkim w samochodach japońskich.
W obu przypadkach po aplikacji musimy jeszcze zastosować pastę wykończeniową, tzw. ultra fine, nazywaną także finishingową lub nabłyszczającą. Pozwoli to uzyskać znacznie trwalszy efekt i zachować piękny wygląd przez długi czas.
Oprócz tego w swojej pracy stosujemy gąbki polerskie, tzw. pady – dzielące się na cuttingowe (mocno ścierne), polishingowe (średnio ścierne) i nabłyszczające, czyli finishingowe. Pady występują także w dwóch wersjach – nakręcane na polerkę i przyklejane do podstawki z rzepem. Odpowiednie połączenie działania padów i zastosowanie jednego po drugim pozwalają uzyskać długotrwały efekt.
Po dokonaniu standardowych procedur przystępujemy do oceny swojej pracy. W tym celu wykorzystujemy specjalne latarki i lampy, przeznaczone do inspekcji lakieru. Stosujemy min. lampy LED, na tle których doskonale widać wszelkie niedociągnięcia i pozostałe rysy. Dzięki temu na ostatniej prostej możemy dokonać kosmetycznych poprawek, aby całościowy efekt był piorunujący.
Na ostatnim etapie przystępujemy do mycia samochodu i ciśnieniowego wypłukania pasty ze wszystkich zakamarków-często też stosujemy pędzelki detailingowe. W tym celu wykorzystujemy szampony, które świetnie radzą sobie z odtłuszczaniem, a także płyny, wykorzystywane do usuwania resztek pasty. Samochód myjemy powolnymi, kolistymi ruchami, wykorzystując do tego miękką gąbkę lub myjkę wysokociśnieniową z podgrzewaną wodą.