Trabant 601 to NRD-owski odpowiednik polskiego Fiata 126p. Cel był prosty – niewielki samochód dostępny dla mas. I tak się stało. Podczas gdy zachodnia część Niemiec poruszała się wygodnymi i drogimi autami, na wschód od muru berlińskiego ludzie w znacznej większości mogli pozwolić sobie jedynie na tak budżetowy samochód jakim był właśnie Trabant.
Pod nadwoziem z duroplastu krył się malutki dwusuwowy silnik o mocy najpierw 23, a następnie 26 KM. Całość sprzężono z 4 biegową manualną skrzynią biegów. Brzmi niezbyt ekscytująco, ale nie o osiągi tutaj chodziło. Uwierzcie, że już sam widok tego samochodu budzi przyjemne skojarzenia.
Galeria zdjęć